No i oto znów ja... ;) zabrzmiało jakbym przynajmniej wrzucała tutaj z pięć postów dziennie, a tym czasem minęło parę miesięcy... a od postu z ilustracją jakieś osiem... w sumie wychodzi na to że od kiedy w moim życiu pojawiła się pewna mała istotka to nie narysowałam nic aż do dzisiaj ;)
W prawdzie szkic do tej ilustracji powstał w maju zeszłego roku to musiało upłynąć trochę czasu zanim on dojrzał a ja znalazłam wolną chwilę aby go pokolorować :)
Cóż bywa i tak, a na chwilę obecną wolę nawet nie sprawdzać kiedy ostatni raz namalowałam coś na płótnie, bo to już w ogóle zakrawa o tragedię :D
No tak, a ja tak sobie piszę i piszę, a tutaj trzeba by pokazać tą ilustrację o której tyle mojego krzyku ;)
Dodam tylko że jest to trzecia z serii (nie wiem czy będzie kontynuacja), a gdyby ktoś zastanawiał się czy powstała jakaś historia, opowiadanie czy cokolwiek innego w tym stylu, do tych ilustracji... to odpowiem że nie, ale jeśli ktoś ma głowę pełną pomysłów i już sobie coś do nich dopisał, to ja chętnie posłucham/poczytam, a kto wie czy coś by się z tego nie urodziło ;)
tutaj dorzucam linki do Forest i Forest II
:)
W prawdzie szkic do tej ilustracji powstał w maju zeszłego roku to musiało upłynąć trochę czasu zanim on dojrzał a ja znalazłam wolną chwilę aby go pokolorować :)
Cóż bywa i tak, a na chwilę obecną wolę nawet nie sprawdzać kiedy ostatni raz namalowałam coś na płótnie, bo to już w ogóle zakrawa o tragedię :D
No tak, a ja tak sobie piszę i piszę, a tutaj trzeba by pokazać tą ilustrację o której tyle mojego krzyku ;)
Dodam tylko że jest to trzecia z serii (nie wiem czy będzie kontynuacja), a gdyby ktoś zastanawiał się czy powstała jakaś historia, opowiadanie czy cokolwiek innego w tym stylu, do tych ilustracji... to odpowiem że nie, ale jeśli ktoś ma głowę pełną pomysłów i już sobie coś do nich dopisał, to ja chętnie posłucham/poczytam, a kto wie czy coś by się z tego nie urodziło ;)
tutaj dorzucam linki do Forest i Forest II
:)