W grodzisku w Owidzu zawitałam po raz pierwszy choć znajduje się zaledwie kilkadziesiąt kilometrów od mojego miasta. I był to cudowny i pełen wrażeń wypad, gdyż naszym celem było uczestniczenie tam w Święcie Stado reaktywowanym po ok 500 latach. Święto Stado powróciło do kanonu świąt rodzimowierczych, mam nadzieję już na zawsze i co roku będzie obchodzone równie wspaniale jak nie wspanialej :) Niestety ponieważ jestem matką małego dziecka, więc moje uczestnictwo było ograniczone obecnością tylko podczas głównych obchodów święta i zdjęcia które Wam prezentuję pochodzą głównie z tych godzin. Nie pozostaje mi nic innego jak tylko zaprosić Was do oglądania tych kilku kadrów ze tego dnia :)
Sława!
Sława!